Pierwszy raz, tak długo, nie wiedziałam co mam napisać o przeczytanej przeze mnie książce, a do napisania recenzji zabierałam się kilka razy - za każdym razem bez skutku. Dlaczego? Sięgając po "Potęgę podświadomości" liczyłam przede wszystkim na poznanie nowych technik, które pozwolą mi choć trochę rozpracować swój umysł, zapanować nad negatywnymi emocjami, skupić się na tym, co w życiu najważniejsze. Pod tym względem lektura mnie nie zawiodła, za to rodzaj stosowanej techniki kompletnie mnie, niestety, nie przekonuje. Wedle teorii Josepha Murphyego kluczem do osiągnięcia celów i spełnienia marzeń jest wiara w nieskończoną potęgę i mądrość naszej podświadomości. Dzięki praktykowaniu modlitwy i medytacji, w których, to co chcemy mieć, traktujemy tak jakbyśmy już mieli, przybliżamy do siebie nasze pragnienia. Autor przekonuje do okazywania miłości, dobroci i wybaczania, zachęca do pozytywnego myślenia i wypierania z umysłu strachu czy zmartwień "na zapas". ...
Stefan Darda i Magdalena Witkiewicz postanowili połączyć siły i wydać wspólną książkę. Czy autorka powieści obyczajowych, w których wszystko kończy się dobrze, oraz mistrz powieści grozy to połączenie idealne? Małżeństwo Moniki i Macieja powoli przechodzi do historii. Uczucia muszą ustąpić pracy i karierze, nie ma czasu na wspólnie spędzone wieczory, romantyczne kolacje czy wyjście do kina. Jest także wiele tajemnic. By spróbować jeszcze jeden raz wszystko naprawić wykorzystują otrzymany w prezencie od anonimowej osoby voucher i wyjeżdżają do pensjonatu na Kaszubach. Mają spędzić tam dwa tygodnie, szybko jednak okazuje się, że Maciej po otrzymanym telefonie musi wrócić do Warszawy. Reakcji Moniki oczywiście możecie się domyślać - kobieta zostaje sama, a towarzystwa dotrzymują jej właściciel Jerzy i jego syn Łukasz, który powoli zaczyna przypominać Piotra, nieżyjącego już narzeczonego Moniki... Opinie na temat książki są bardzo podzielone - fani Dardy będą zawi...
Dzień dobry moi mili! Przychodzę dzisiaj do Was z lekturą - klasykiem, dziełem wybitnym, pięknym, ponadczasowym. Po „Dumę i uprzedzenie” Jane Austen miałam możliwość sięgnąć już wiele razy. Minęły jednak lata, zanim się zdecydowałam, i przyznam szczerze, że teraz, już po lekturze, wiem, jak bardzo moja książkowa dusza była pusta bez tej pozycji. Klasyk ten, to piękna, osadzona w XIX wiecznej Anglii historia o miłości. Napisana romantycznym językiem powieść, której główni bohaterowie, Elżbieta i Darcy, do samego końca walczą ze swoimi uczuciami i przeciwnościami losu wynikającymi z różnic w zajmowanej pozycji społecznej przez obojga młodych ludzi. Czy wynikające z tego konwenanse oraz oczekiwania ich rodzin zniszczą, pojawiające się wreszcie uczucie? Akcja powieści rozgrywa się w kilku miejscach XIX wiecznej Anglii. Na początku trafiamy do rodzinnej wioski Elżbiety, Longbourn, do której wprowadzić się ma bogaty kawaler, Charles Bingley. Panicz od razu budzi z...
Komentarze
Prześlij komentarz